Nadrabiam zaległości w tegorocznych rzepakach i wiosenno-kwiatowych kadrach :)
Jerzmankowa Aleja Czereśniowa znana już Wam pewnie :
Z Landeskroną dla urozmaicenia kadru - bo alei tak naprawdę sam mam już dość ;)
I detalu nieco :
I inne widoki z zwartością rzepaku w kadrze ;)
Po dwa kadry (poziom i pion) bo zawsze mam problem który lepszy...
Rzepaków tegorocznych mam jeszcze dużo - ale będę powoli dawkował ilość bo się zanudzimy wzajemnie ;)
Wiosenne barwy są cudowne! Czy piony czy poziomy,to już autor sam ustala... Ale bym się kierowała zasadą, którą mi podpowiedzisles, nie ma sensu powielać w nadmiarze monotonii.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne są - i dlatego nie mogę uniknąć monotonii Aniu ;) No jakoś mi nie idzie...
UsuńPion i poziom choćby budził wątpliwości jest zachowany - aparat mi to mówi i bardzo w nim to cenię :)
Pozdro !!!
Super, wiosna to raj dla fotografii !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prawda to :)
UsuńPozdro !!!
O tak, te4 rzepakowe pola sa bardzo malownicze! aż się sobie dziwię, że w tym roku jakoś odpuściłam im fotograficznie:)
OdpowiedzUsuńJa im nigdy nie odpuszczam...do znudzenia ;)
UsuńRzepakowe to ja uwielbiam. Po prostu nie mogę tą wiosenną żółcią oczu nasycić. A jeśli dodatkowo występuję w parze z kwiatem drzew, to już w ogóle jestem wniebowzięty. Piękną niespodziankę w tym roku sprawiła nam przyroda. Na szczęście wiosna rozpoczęła się chyba z miesiąc wcześniej. Jest ekstra! :-)
OdpowiedzUsuńArek foty fajoskie.
Dzięki :)
UsuńTa wiosna wyjątkowa pod tym względem - jest pięknie :)
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń