Dziś byłem na szybkim rekonesansie - ochrona jest tak wyczulona , że wyciąganie aparatu z torby mija się z celem. Pani (tym razem kobieta) zasłaniała mi obiektyw specjalnie przygotowaną tekturką :) Ale nim do tego doszło odwiedziłem zgorzelecką restaurację w której czasem gości ekipa filmowa. Lokal zwie się "Przy Jakubie" (od znanego mieszkańcom Zgorzelca Jakuba Boehme) i oferuje m.in. niezwykły klimat we wnętrzu - czego dowodem może być fakt , że właśnie tam jadają aktorzy i ekipa. Lokal znajduje się na Przedmieściu Nyskim więc niedaleko Mostu Staromiejskiego - i to widok z tegoż mostu właśnie :
Z bliska wygląda tak :
Kaczka jest tutaj przysmakiem - o czym przekonali się specjalni goście ( TUTAJ WYWIAD DLA RADIA )
Autografy aktorów i ekipy na ścianie lokalu wyglądają tak :
Z tego co dowiedziałem się od miłych Pań z obsługi lokalu to trunkiem zamawianym przez nich jest...żubrówka :)
I tyle z wizyty w lokalu :)
Tymczasem na Dolnym Rynku cała zabudowa zniknęła :
A jeszcze 3 dni temu było tak :
Dzięki temu , że ściągnięto osłony możemy zajrzeć w które drzwi wchodzili aktorzy :
Tuż obok coś się jednak dzieje :
Idę do celu mojej dzisiejszej eskapady - czyli tam gdzie coś będzie się działo...
...i jedyne sensowne zdjęcie to ten autobus...
...bo chwilę po sfotografowaniu tegoż zakryto mi obiektyw kawałkiem tektury :(
Na odchodne zrobiłem ten kadr :
I zaatakowałem od strony Nysy ;)
A tam błoga cisza, której nie przerwał nawet ten cichy agregat na ciężarówce :
Resztki sprzętu przy Kondensatorach :
A w bramie którą ostatnio fartownie sfotografowałem z ekipą resztki czegoś :
Na koniec widok tego samego autobusu z dołu - wraz z ochroniarzem i karetką pogotowia pełniącą tutaj dyżur :
Więcej na temat filmu TUTAJ
A także na fejsie - KLIK KLIK
te bramy... coś w sobie mają, uwielbiam lazic po takich miejscach z aparatem w dłoni!
OdpowiedzUsuńTeż lubię bramy :)
UsuńTym w Goerlitz poświęciłem całkiem sporo czasu - kiedyś pokażę :)