Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
sobota, 30 marca 2013
piątek, 29 marca 2013
Wielki Piątek
No cóż...
Bez komentarza...
I jedyny zadowolony z obrotu spraw :
Nie żebym szukał winnego owej sytuacji ale jeden lokalny dziennik ciągle wzywa do nas zimę - zerknijcie TUTAJ
;)
Bez komentarza...
I jedyny zadowolony z obrotu spraw :
Nie żebym szukał winnego owej sytuacji ale jeden lokalny dziennik ciągle wzywa do nas zimę - zerknijcie TUTAJ
;)
czwartek, 28 marca 2013
"Die Bücherdiebin" ("The Book Thief") - na Dolnym Rynku
Zdjęcia w wczoraj - 27 marca.
Na Untermarkt'cie stoją stare samochody :
Stos spalonych książek stanowi chyba centrum wydarzeń - ale nie mogę wpaść o co chodzi z tym wiszącym zbiornikiem :
Ten hotel też pewnie odgrywa główną rolę :
Całe zaplecze ekipy filmowej ulokowało się na Górnym Rynku (Obermarkt) :
A na koniec wysięgnik z oświetleniem - robi wrażenie :)
Więcej na FEJSIE
Kadry z tego filmu również TUTAJ
Na Untermarkt'cie stoją stare samochody :
Stos spalonych książek stanowi chyba centrum wydarzeń - ale nie mogę wpaść o co chodzi z tym wiszącym zbiornikiem :
Ten hotel też pewnie odgrywa główną rolę :
Całe zaplecze ekipy filmowej ulokowało się na Górnym Rynku (Obermarkt) :
A na koniec wysięgnik z oświetleniem - robi wrażenie :)
Więcej na FEJSIE
Kadry z tego filmu również TUTAJ
środa, 27 marca 2013
Zagrzeb
Wracamy do podróży , bo zrobi mi się blog stricte filmowy , a nie takie było założenie ;)
Odwiedzamy stolicę Chorwacji - zaczynamy nietypowo bo od...cmentarza :)
To jak piękne potrafią być nekropolie pokaże Wam ten link - KLIK KLIK
Jak również TEN :)
Linki nie zawsze otwierają się właściwie - dlatego zalecam przewinięcie strony w dół.
Potem zwiedzamy nieco miasta i katedrę :
Więcej - TUTAJ
Czy Zagrzeb to miasto artystyczne?
Wątpliwe - ale warto kliknąć TUTAJ
Na pewno zaskakuje :
I powoduje , że klikniemy TUTAJ żeby zobaczyć co to za budynek :) A na koniec nieco zieleni :
I to tyle ze stolicy Chorwacji - niezbyt porywającej aczkolwiek mogącej się podobać...
NOWSZY OBSZERNY WPIS
Odwiedzamy stolicę Chorwacji - zaczynamy nietypowo bo od...cmentarza :)
To jak piękne potrafią być nekropolie pokaże Wam ten link - KLIK KLIK
Jak również TEN :)
Linki nie zawsze otwierają się właściwie - dlatego zalecam przewinięcie strony w dół.
Potem zwiedzamy nieco miasta i katedrę :
Więcej - TUTAJ
Czy Zagrzeb to miasto artystyczne?
Wątpliwe - ale warto kliknąć TUTAJ
Na pewno zaskakuje :
I powoduje , że klikniemy TUTAJ żeby zobaczyć co to za budynek :) A na koniec nieco zieleni :
I to tyle ze stolicy Chorwacji - niezbyt porywającej aczkolwiek mogącej się podobać...
NOWSZY OBSZERNY WPIS
wtorek, 26 marca 2013
The Grand Budapest Hotel - bez cenzury... - a właściwie "Die Bücherdiebin" ("The Book Thief" - "Złodziejka książek")
Wczoraj , 25 marca , kręcono sceny na dworcu głównym w Goerlitz :
W przejściu podziemnym też było tłoczno :
Po wejściu na peron przywitał mnie ochroniarz z pobłażliwym uśmiechem i kiwającym palcem informującym poniekąd , że nie wolno fotografować...no ale ja przecież niemieckiego nie znam ;)
Niech Was nie zmyli napis - Goerlitz zmieniło się w Molching - co będzie widoczne nieco niżej :
Hala dworcowa wypełniona była dymem z dwóch parowozów (BR 58 i BR 52) - nadawało to specyficznego klimatu. Mroźne powietrze spotęgowało wrażenie pochodzące od pary z parowozów...
Tu widać ten napis - i po tym zdjęciu dopadł mnie ochroniarz. Musiałem się wycofać. Chwilowo...
Szukając innej perspektywy odnalazłem takową :
Było na tyle daleko , że nikt mnie nie gonił :) I widać drugi parowóz - BR 52 :
Potem wróciłem na dalszy peron - jak się wkrótce okazało też obstawiony. Tym razem przez policję.
Spotkałem kolegę (pozdrawiam !!!) z którym nie widziałem się od dłuższego czasu , a zimowy strój dodatkowo mnie zmylił. Okazuje się , że nerwowość ochrony i policji wynika z obecności swastyki w tych scenach - na terenie Niemiec jest zakaz pokazywania takich zdjęć.
Efekt naszego współdziałania jest poniżej :
Tu nieco backstage'u :
I tu ostatni kadr - parowóz ruszał do kręcenia sceny...
...po tym zdjęciu cierpliwość naszego "ulubionego" ochroniarza skończyła się i najnormalniej w świecie wyprosił nas z peronu.
Tymczasem na Dolnym Rynku palono książki - a także montowano czerwone wstęgi ze swastykami :
Tu ochrona też nerwowa niestety...
Sterta książek pomimo zabezpieczenia zbrojeniem zamieniła teren wokół w małe śmietnisko ;)
Ale służby działają :
Z drugiej strony sterta kartonów dokładnie ułożonych sugeruje sceny skoków z udziałem kaskaderów :
Po dwóch dniach ponownie odwiedziłem Dolny Rynek - KLIK KLIK
A na koniec 3 lokalizacje które już chyba nie zagrają w filmie - bo są likwidowane :
I to tyle z tego mroźnego i wietrznego dnia :)
Więcej o tym filmie TUTAJ
Również lokalny dziennik o tym napisał WWWZGORZELEC.INFO
Info na fejsie TUTAJ
EDIT :
Jak się okazuje właśnie rozpoczęto nagrywać kolejny film pt. "Die Bücherdiebin" ("The Book Thief" - "Złodziejka książek"). To tłumaczyłoby obecność swastyk , a nie symboli obecnych na elewacji hotelu Grand Budapest...
AKTUALIZACJA - 03.04.
MÓJ WYWIAD DLA GAZETY WOJEWÓDZKIEJ
AKTUALIZACJA - 25.09.
TRAILER FILMU
AKTUALIZACJA - 23.01.2014r.
POLSKI ZWIASTUN ZŁODZIEJKI KSIĄŻEK
ZŁODZIEJKA KSIĄŻEK NA ZGORZELEC.INFO
W przejściu podziemnym też było tłoczno :
Po wejściu na peron przywitał mnie ochroniarz z pobłażliwym uśmiechem i kiwającym palcem informującym poniekąd , że nie wolno fotografować...no ale ja przecież niemieckiego nie znam ;)
Niech Was nie zmyli napis - Goerlitz zmieniło się w Molching - co będzie widoczne nieco niżej :
Hala dworcowa wypełniona była dymem z dwóch parowozów (BR 58 i BR 52) - nadawało to specyficznego klimatu. Mroźne powietrze spotęgowało wrażenie pochodzące od pary z parowozów...
Tu widać ten napis - i po tym zdjęciu dopadł mnie ochroniarz. Musiałem się wycofać. Chwilowo...
Szukając innej perspektywy odnalazłem takową :
Było na tyle daleko , że nikt mnie nie gonił :) I widać drugi parowóz - BR 52 :
Potem wróciłem na dalszy peron - jak się wkrótce okazało też obstawiony. Tym razem przez policję.
Spotkałem kolegę (pozdrawiam !!!) z którym nie widziałem się od dłuższego czasu , a zimowy strój dodatkowo mnie zmylił. Okazuje się , że nerwowość ochrony i policji wynika z obecności swastyki w tych scenach - na terenie Niemiec jest zakaz pokazywania takich zdjęć.
Efekt naszego współdziałania jest poniżej :
Tu nieco backstage'u :
I tu ostatni kadr - parowóz ruszał do kręcenia sceny...
...po tym zdjęciu cierpliwość naszego "ulubionego" ochroniarza skończyła się i najnormalniej w świecie wyprosił nas z peronu.
Tymczasem na Dolnym Rynku palono książki - a także montowano czerwone wstęgi ze swastykami :
Tu ochrona też nerwowa niestety...
Sterta książek pomimo zabezpieczenia zbrojeniem zamieniła teren wokół w małe śmietnisko ;)
Ale służby działają :
Z drugiej strony sterta kartonów dokładnie ułożonych sugeruje sceny skoków z udziałem kaskaderów :
Po dwóch dniach ponownie odwiedziłem Dolny Rynek - KLIK KLIK
A na koniec 3 lokalizacje które już chyba nie zagrają w filmie - bo są likwidowane :
I to tyle z tego mroźnego i wietrznego dnia :)
Więcej o tym filmie TUTAJ
Również lokalny dziennik o tym napisał WWWZGORZELEC.INFO
Info na fejsie TUTAJ
EDIT :
Jak się okazuje właśnie rozpoczęto nagrywać kolejny film pt. "Die Bücherdiebin" ("The Book Thief" - "Złodziejka książek"). To tłumaczyłoby obecność swastyk , a nie symboli obecnych na elewacji hotelu Grand Budapest...
AKTUALIZACJA - 03.04.
MÓJ WYWIAD DLA GAZETY WOJEWÓDZKIEJ
AKTUALIZACJA - 25.09.
TRAILER FILMU
AKTUALIZACJA - 23.01.2014r.
POLSKI ZWIASTUN ZŁODZIEJKI KSIĄŻEK
ZŁODZIEJKA KSIĄŻEK NA ZGORZELEC.INFO